Niezapominajki.

Zdjęcie robione pod kątem, by uchwycić piękna labradoryzację.
Srebro 930 z labradorytem. Oksydowane i przecierane...

"If You..."

If You...
z bursztynową KROPKĄ NAD "i"... bo kobieta musi mieć zawsze ostatnie słowo...
Srebro 930 oksydowane i przecierane.

:)

Lepsze foty kropli...

W końcu zrobiłam... tada!

... czekam, aż przestanie padać...

A teraz trochę bardziej elegancko:

930 + bursztyny naturalne

w zamyśle miały mieć inny kształt, ale z jednego pomysłu zrobiły się dwa...
oczywiście jest lewy i prawy :), jakoś tak wolę.

Taki luźny pomysł...

Z przylutowanymi sztyftami w górnej części kolczyków.
930 + bursztynki...

nie mam pomysłu na nazwę tych "krzaczków"...

Gwoździe...

A teraz z innej beczki, ale nadal z bursztynami...
930 + bursztynki...

przypominają mi takie kwiatkowate roślinki, często suszone do ozdobnych bukietów, które nie mam pojęcia jak się nazywają...

Serducha III

Myślałam o zrobieniu jeszcze jednych, na otwartych biglach... ale wszystko w swoim czasie :)
Sreberko 930 + bursztynki, te są naprawdę malutkie...

:)

Serducha II

Mniejsze od poprzednich, wykonane ze srebra o tej samej próbie i bursztynków naturalnych.

Malutkie, oczywiście sztyft lutowany :)...

Serducha I

Te lubię najbardziej, zrobione w pierwszym tygodniu stycznia :)
Proste, malutkie i sympatyczne.

próba 930 i delikatnie mleczne bursztynki.